Moje „Bikini” jest czarno białe. Jest tam namiętność, pożądanie, samotność, strach, śmierć. Jest wojna, Drezno, Kolonia, wieża, piwnica, samolot, wanna, whiskey, leica, Nowy Jork, gazeta, Artur, plaża. I jeszcze wiele, wiele innych.
I jest tam miłość..ta bezinteresowna….
- Follow Moja Szuflada on WordPress.com
-
Dołącz do 71 subskrybenta
Ostatnie komentarze
SzuflaNdia o do wynajęcia nOm o do wynajęcia magdaso o o przyjaźni, czyli o rzeczach… magdaso o już nie gramy w zielone, ale j… magdaso o Moje „Bikini” SzuflaNdia o Moje „Bikini” magdaso o Moje „Bikini” SzuflaNdia o Moje „Bikini” magdaso o Moje „Bikini” magdaso o ..a na starość Tu zaglądam
- 365 rowerów
- Ada Czerkawska
- Aga Łozińska
- Alternatywnie
- Beata Bieniak
- Beatitudinem
- Był sobie chłopiec
- Daria Bielska
- Entelepentele
- FotoElżbieta
- Fotografia
- Historyjki Obrazkowe
- Jacht Saoirse
- Kenia Foto
- Latarnica
- Marcioch
- Mariusz Łysień
- Moja Szuflada na Blox.pl
- My Zorki
- Na 4 ręce
- Na dnie szuflady
- Niedyskrety
- Niemożebność
- OceanOfSupidity
- OniBe
- Paweł Klarecki
- Pokój z widokiem na mur
- Ulotna
- W deszczu
- Widomowy
- Wyjechałam
- Zapisana
- Z biodra
5 Comments
jest miłość bezinteresowna?
Nie wiem. Ale myślę, że warto jej szukać…
pewnie warto…tylko trzeba mieć na to siły…
Jak wart, to będą. A kto jak nie Ty, M.?
🙂